Wyobraź sobie suszoną rybę namoczoną w ługu. Tak, w ługu!
Obecnie lutefisk jest tradycyjną potrawą spożywaną w Norwegia, Szwecji i niektórych częściach Finlandii podczas świąt Bożego Narodzenia, ale jej początki sięgają czasów Wikingów.
Według legendy, pewnego razu plądrujący Wikingowie spalili wioskę rybacką, w tym drewniane stojaki z suszącym się dorszem. Powracający mieszkańcy wsi, widząc płonące stojaki oblali je wodą, aby ugasić ogień.
Popiół przykrył suszące się ryby, a potem spadł deszcz. Ryby zakopane w popiele nasiąkły w ten sposób ługową breją. Mieszkańcy wioski byli zaskoczeni, gdy zobaczyli, że suszona ryba zmieniła się w coś, co wyglądało jak świeża ryba. Opłukali ryby w wodzie, co pozwoliło usunąć ług i uczynić je jadalnymi, a następnie ugotowali je.
Historia mówi, że jeden szczególnie odważny wieśniak posmakował te rybki i stwierdził, że są "niezłe".
Otóż w Skandynawii ryby, zwłaszcza dorsze, od wieków wieszano do suszenia na wysokich brzozowych stojakach. Suszone ryby są bardzo bogate w składniki odżywcze i od pokoleń dostarczały białka podczas długich zimowych miesięcy.
Nie wiadomo, kiedy ludzie po raz pierwszy zaczęli traktować suszone ryby ługiem.
Jak więc suszona ryba staje się pysznym lutefiskiem? - Najpierw suszoną rybę moczy się w zimnej wodzie przez tydzień, codziennie zmieniając wodę. Następnie, wstępnie namoczoną rybę moczy się przez dwa dni w ługu (wodorotlenek sodu rozpuszczony w wodzie), co zmniejsza zawartość białka o około 50% i nadaje rybie charakterystyczną galaretowatą konsystencję. Po takiej kąpieli ryba jest kaustycznie zasadowa (pH 11-12), więc moczy się ją ponownie w zimnej wodzie przez kolejne 10 dni, aż stanie się prawie przezroczysta. TERAZ RYBA JEST JUŻ JADALNA!
Potraktowaną ługiem i nawodnioną rybę można ugotować lub przyrządzić na parze, można też upiec en papillote. Ze względu na galaretowatą konsystencję ryby, należy obchodzić się z nią delikatnie.
Lutefisk jest tradycyjnie podawana w Norwegia ze smażonym boczkiem, puree z grochu, gotowanymi ziemniakami, białym sosem lub roztopionym masłem, syropem, tartym kozim lub dojrzałym serem oraz dużą ilością aquavitu i piwa. Natomiast w Szwecji z gotowanymi ziemniakami z migdałami i sosem beszamelowym, a w Skanii (południowa część Szwecji) z sosem musztardowym.
W Norwegia, suszone ryby są zazwyczaj z dorsza, a w Szwecji z molwy.
Kwestie smaku, zapachu i konsystencji potrawy pozostawiam Twojej własnej ocenie.
Uwaga: Jeśli nie masz wprawy w przygotowywaniu lutefisk, pozostaw ten proces profesjonalistom.
Jeśli przypadkiem znajdziesz się w okolicach Bergen , to możesz kupić gotowy do przyrządzenia lutefisk lub zjeść go w Matthallen na słynnym Targ Rybny.
Zwiedzaj Norwegię
Powiązane posty